Granica pomiędzy mobbingiem a dozwoloną krytyką często jest bardzo cienka. Zobacz, na ile może sobie pozwolić pracodawca względem pracownika, a kiedy już możemy mówić o nadużyciach. Mobbing w pracy ma różne oblicza. Sprawdź jakie. Polecamy lekturę tekstu.
Mobbing w pracy – co to jest?
Ostatnio coraz częściej mówi się o takich zjawiskach jak mobbing w szkołach artystycznych. Niestety, mobbing dotyka coraz szersze grupy społeczne i w zasadzie nie oszczędza nikogo. Mobbing to nie tylko jawne obrażanie i atakowanie innych osób. To zjawisko może mieć twarz pozornie uśmiechniętej pani prezes w pięknych blond włosach, która kieruje swoje uszczypliwości wobec podwładnych.
Sprawcami i ofiarami przemocy – bo mobbing w pracy to przemoc – są zarówno kobiety i mężczyźni. Bogaci i biedni. Piękni i mniej atrakcyjni. Wykształceni i bez formalnego wykształcenia. Nie istnieje jedna określona sylwetka osoby, która dopuszcza się tego typu dręczenia i poniżani drugiej osoby. Nie daj się zwieść także przedstawicielom branż, gdzie reklama jest zakazana.
Przeczytaj również: Negocjacje – poznaj je lepiej

Mobbing to głównie agresja słowna skierowana wobec ofiary. Nie pozostawia fizycznych śladów, więc jest bezpieczniejszą formą znęcania się dla sprawcy. Często lobbing wychodzi na jaw dopiero, gdy inny z pracowników postanowi wziąć w obronę ofiarę. W wielu przypadkach zastraszona załoga zwykle się poddaje i nie wspiera ofiary. Niektórzy wolą nie interesować się takim problemem, bo sami nie chcą stracić pracy.
Warto przeczytać: Marketing nowego biznesu – kilka porad dla start-upów
Rodzaje mobbingu
Można wyróżnić różne formy mobbingu. Najpopularniejsza jest kojarzona z takim działaniem, które wywiera niekorzystny wpływ na pozycję zawodową pracownika. Pamiętajmy jednak, że mobbing w pracy to także celowe wystawianie pracownika na niebezpieczne dla niego warunki pracy bez takiej konieczności. To dręczenie psychiczne, które może doprowadzić do choroby psychicznej.
Czytaj również: Metody negocjacyjne – jakie są najpopularniejsze?
Mobbing w pracy i zachowanie osoby będącej agresorem mają za zadanie także zniszczyć relacje pracownika z innymi osobami w zespole. Działania tego typu mogą również doprowadzić do utrudnienia procesów komunikacyjnych pomiędzy wszystkimi pracownikami. Mobbing przejawia się też przez dyskryminację pracownika.
Chodzi tu o zniszczenie reputacji, pozycji i psychiki pracownika. Tu potrzebne są odpowiednio wypracowane kompetencje miękkie oraz ogromna asertywność i odwaga, by móc bronić się przed tego typu atakami. Bo bronić się trzeba.
O tym się mówi: Kobieta szef – jaka jest?
Mobbing w pracy a prawo
Definicja mobbingu zawarta jest też w Kodeksie pracy. Zgodnie z art. 943 § 2 ustawy z 26.6.1974 roku mobbing to takie działania, które dotyczą pracownika i są jednocześnie skierowane przeciwko niemu. Aby mówić o mobbingu zjawisko nękania czy zastraszania pracownika musi przyjąć formę długotrwałego działania.

Zgodnie z obecnym stanem prawnym muszą wystąpić łącznie trzy elementy, aby mówić o nękaniu. Po pierwsze, działanie lub zachowanie muszą być wymierzone przeciwko pracownikowi i polegać na jego zastraszaniu albo nękaniu. Drugi bardzo istotny element to fakt, iż działania tego typu mają mieć charakter uporczywy i długotrwały. I co ważne, musi wystąpić czynnik powyższych działań. Pracownik musi odczuć negatywne skutki tego typu zachowania wymierzonego przeciwko niemu. Może to się przejawiać zaniżoną samooceną, izolowaniem się od reszty pracowników.
Polecamy: Narzędzia do pracy zdalnej, które ułatwią Ci życie
Jak się czuje ofiara mobbingu?
Często osoba, która padła ofiarą mobbingowania czuje się nic nie warta. Podważa swoją pracę. Zamiast reagować na zachowania agresora, ukrywa się przed nim. Zwykle go unika. On jednak znajduje swoją ofiarę i koszmar zaczyna się od początku. Im bardziej ofiara ucieka, tym agresor jest bardziej spragniony jest krzywdy.
Taka toksyczna relacja może trwać lata. I albo ofiara mobbingu sama odejdzie z nieprzychylnego jej miejsca, albo osoba ją mobbingująca zmieni ofiarę lub miejsce zatrudnienia, albo taka relacja będzie się ciągnąć w nieskończoność.
Czasem nie mamy wyjścia i musimy zostać w nielubianej przez nas pracy. Jednak jeżeli jesteśmy poniżani przez innego pracownika powinniśmy o tym jak najszybciej powiadomić naszego przełożonego. On powinien zareagować w takiej sytuacji. Jeżeli tego nie zrobi warto szukać nowego miejsca dla siebie. Nasze trudności nie skończą się bowiem z dnia na dzień. Pamiętajmy o tym!
Czytaj również: Jak nauczyć dziecko oszczędzania?