Nie ma róży bez kolców, podobnie każde doświadczenie – również bycie swoim własnym szefem – ma swoje wady i zalety. Dziś skupimy się na tych pierwszych. W innym tekście analizowaliśmy pozytywne strony bycia swoim szefem. W tym artykule światło pada bardziej na negatywy jakie wiążą się z prowadzeniem własnej firmy czy minusy bycia swoim szefem.
Masz mniej czasu wolnego niż na etacie
Być może to stereotyp, ale mówi się, że pracując na własnej działalności należy się liczyć z tym, że pochłonie ona więcej czasu niż praca na etacie. Powinniśmy więc uważać, by podczas takiego „szefowania” nie popaść w przesadę i pracoholizm albo po prostu przeżyć wypalenie zawodowe. To najgorsze stany, jakie mogą nam się przytrafić.
Co więcej, pracując po kilkanaście godzin dziennie z wyboru lub konieczności, jesteśmy na to narażeni o wiele bardziej niż osoby, które mają odpowiednio zaplanowany dzień w myśl zasady work life balance.
Zarówno pracoholizm, jak i wypalenie zawodowe sprawiają, że cierpimy, a wraz z nami nasze relacje z innymi osobami. Najbliższa rodzina, partner, partnerka czy dzieci doskonale zauważają, że stajesz się coraz bardziej nieobecny. Nawet będąc z nimi w wesołym miasteczku czy restauracji zamiast skupić się na byciu razem, zastanawiasz się nad tym, czy może nie otrzymałeś bardzo ważnego e-maila od swojego nowego klienta.
Dowiedz się również: Dyskryminacja pracownika a prawo
Minusy bycia swoim szefem: Cały dzień myślisz o biznesie
Trzęsiesz się nerwowo i mimowolnie sięgasz po telefon, by tylko dostać się do swojej skrzynki e-mail i odczytać długo wyczekiwaną wiadomość. „STOP!” nie tędy droga. Bycie swoim własnym szefem i prowadzenie biznesu miało Ci pomóc odnaleźć radość w życiu, a nie wpędzać Cię w coraz większe nerwy i poczucie niespełnienia.
Polecamy: Edukacja kobiety – 3 najważniejsze powody, dla których warto się rozwijać
Postaraj się wypracować odpowiedni plan dnia. Zastanów się, ile czasu potrzebujesz na realizację pewnych zobowiązań i nie bierz na siebie więcej niż jesteś w stanie udźwignąć. Rozumiem, że perspektywa lepszych pieniędzy może być bardzo kusząca, ale nie przepracowuj się kosztem własnego zdrowia czy innych potrzeb, na przykład związanych z wypełnianiem obowiązków rodzicielskich.
Przynajmniej jeden dzień w tygodniu przeznacz w całości na odpoczynek. Odetnij się od klientów oraz zleceń. Dobrze Ci to zrobi, a w kolejny dzień zabierzesz się do realizacji zadań z jeszcze większym zapałem. Czas jest ogromną wartością, dlatego ciągle obserwuj ile go potrzebujesz, by spokojnie ze wszystkim zdążyć, a dodatkowo mieć czas na rodzinę.
Klienci nie szanują Twoich granic
Twoi klienci dzwonią do Ciebie o każdej porze dnia i nocy? Nie pozwól na to, by przekraczali granice związane z odpowiednią porą kontaktowania się z Tobą. O ile oczywiście nie pracujesz w branży, w której dużo rzeczy dzieje się w nocy, nie odbieraj telefonu po określonej porze.
Możesz również w delikatny sposób zaznaczyć swoim klientom w jakich porach jesteś dostępny. W swojej stopce e-mailowej możesz na przykład dodać numer telefonu z adnotacją: „telefon dostępny w godzinach pracy firmy”; „telefon dostępny między 8 a 16”. W ten sposób dasz do zrozumienia kiedy jesteś dostępny i wyznaczać swoje granice.
Po konkretnej godzinie po prostu wyłącz telefon, a czas spędź na odpoczynek, realizację swoich pasji oraz kontakt z bliskimi Ci osobami. Tu przydadzą się kompetencje miękkie.
Brakuje Ci na opłaty
Mówi się, że ZUS i inne opłaty zjadły niejedną dobrze zapowiadającą się działalność. Niestety, prowadzenie własnego biznesu wiąże się z ponoszeniem różnego rodzaju opłat oraz oddawaniem podatków na rzecz państwa. Wielu przedsiębiorców, zwłaszcza w kryzysie wywołanym pandemią koronawirusa, musiało z tego powodu zamknąć działalność. Nie pomogły im nawet kolejne tarcze antykryzysowe, ponieważ działali w nieopłacalnej w danym momencie branży.
Ponoszenie opłat związanych z prowadzeniem własnej działalności zmusza wielu przedsiębiorców do tego, by pracować dłużej i więcej. Cierpi wtedy ich zdrowie oraz relacje. Błędne koło się zamyka.
Czytaj także: Znajomości – czy trzeba je mieć, by dobrze zarabiać?
Dodatkowo, gdy przedsiębiorca zatrudnia kogoś, musi się liczyć również z opłatami związanymi z utrzymaniem pracownika. Jeżeli się z nich nie wywiąże, może spotkać się z pracownikiem na sali sądowej.
Jak widać, prowadzenie własnej działalności wiąże się z wieloma wyrzeczeniami. Jeśli jednak jesteś ich świadomy, ryzykuj. Być może dorobisz się fortuny.
Polecamy: Jak zaplanować rodzinny budżet?