Zastanawiasz się, jakie zmiany w prawie pracy wprowadziła mimowolnie pandemia koronawirusa? Jakie dodatkowe uprawnienia zdobyli pracownicy oraz ich pracodawcy? Przedstawiamy zestawienie modyfikacji związanych z czasem pracy wywołanych pandemią koronawirusa. Zapraszamy do lektury na temat tego, co mogą robić pracodawcy, by zaoszczędzić na kryzysie. Czas pracy a koronawirus – dowiedz się więcej.
Ochrona pracownika przede wszystkim
Podstawową zasadą, na której opiera się polski Kodeks pracy jest zagwarantowanie ochrony pracownikowi. Z tego względu nowe regulacje prawne mają przede wszystkim za zadanie zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom. Jak stanowi art. 207 przywołanego tu Kodeksu pracy: „pracodawca jest zobowiązany chronić życie i zdrowie pracowników przez zapewnienie im bezpiecznych i higienicznych warunków pracy przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki”.
Polecamy także: Branża logistyczna vs pandemia – zmiany w 2020 roku
Głównym celem pracodawcy i zarazem zobowiązaniem wobec niego jest więc przeciwdziałać wszystkim potencjalnie niebezpiecznym dla zdrowia i życia pracownika czynnikom. W kontekście koronawirusa ten przepis nabiera doniosłego znaczenia, ponieważ nakłada zarówno na pracodawców, jak i drugą stronę – pracowników, obowiązek przestrzegania nowych regulacji wypracowanych w celu zwalczania negatywnych skutków pandemii koronawirusa, która towarzyszy nam już od roku.
Czytaj również: Praca zdalna – jak ją zorganizować?
Ani analiza SWOT, ani też doskonale wypracowane kompetencje miękkie, ani też znajomość różnych technik pozwalających na skuteczny marketing firmy, ani też networking nie zatrzymał fali upadłości, która zalała cały świat.
Tarcza antykryzysowa – sposób na walkę o miejsca pracy
Tarcza antykryzysowa to jeden z przykładów regulacji prawnych, która wprowadza nowe przepisy dotyczące kwestii pracy zdalnej, wyjazdów służbowych, wypowiedzenia, urlopów płatnych i bezpłatnych, a także opieki nad dzieckiem w dobie pandemii koronawirusa.
Kolejne wersje Tarczy antykryzysowej pojawiające się przez ostatni rok to dość spore wsparcie dla przedsiębiorców. Dla niektórych jednak zbyt małe, by móc cieszyć się prowadzeniem swojej działalności. Wielu firmom nie pomogło nawet rządowe wsparcie, ponieważ ta pomoc była za mała w stosunku do potrzeb jakie mieli przedsiębiorcy.
Czytaj również: RODO w marketingu – o czym należy pamiętać?
Epidemia koronawirusa przewróciła do góry nogami misternie budowany świat niejednego przedsiębiorcy. Rozwiązaniem miało być wprowadzenie uregulowań, które w bardziej elastyczny sposób podchodzą do prawa pracy. Jednym z takich pomysłów była kwestia modyfikacji czasu pracy podczas pandemii. Przyjrzeliśmy się bliżej temu zagadnieniu.
Czas pracy a koronawirus
Zgodnie z nowymi przepisami w sytuacji pandemii pracodawcy mają możliwość modyfikowania czasu pracy swoich pracowników. Warunkiem jest jednak wykazanie spadku dochodów spowodowanych pandemią, a także niezaleganie z opłatami na rzecz składek ubezpieczeniowych na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne, Fundusz Pracy czy Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych do trzeciego kwartału 2019 roku oraz wypełnienie wszelkich zobowiązań podatkowych.
Dowiedz się więcej: Przepracowanie – czym grozi?
Jeżeli pracodawcy spełniają te warunki to mogą ograniczyć nieprzerwany odpoczynek swoich pracowników do nie mniej niż ośmiu godzin. Mają także możliwość ograniczenia nieprzerwanego odpoczynku do nie mniej niż trzydziestu dwóch godzin, który obejmuje co najmniej osiem godzin wypoczynku dobowego. Mogą również wprowadzić system równoważnego czasu pracy. Zakłada on przedłużenie dobowego wymiaru pracy nie więcej niż do dwunastu godzin. Tu także należy przyjąć założenie, że dłuższy czas pracy będzie równoważony krótszym czasem pracy w innych dniach.
Pracodawcy mają także możliwość zawarcia z pracownikami porozumienia o mniej korzystnych warunkach zatrudnienia niż te, które są zawarte w ich umowach.
Czytaj także: Bycie swoim własnym szefem – poznaj plusy
Wszystkie te pomysły mają wesprzeć pracodawców w ratowaniu miejsc pracy z powodu kryzysu gospodarczego wywołanego ogólnoświatową pandemią.
Co nas czeka? Co jeszcze przed nami w kontekście gospodarczym? Kolejny lockdown wcale nie musi być ostatnim. W tej sytuacji przedsiębiorcy powinni wypracować nowe techniki radzenia sobie w kryzysowych sytuacjach tak, by ich firma przetrwała mimo trudności. Bez względu na to jakie, by one były.
Polecamy: Lockdown i jego skutki – która branża była najbardziej opłacalną?